... A słowem tym rozmywasz me serce.
Zdecydowanie nienawidzę poniedziałków. I tego miasta. Nigdy bym nie powiedziała,że mogę tak się zrazić do miejsca, w którym się wychowałam. Fałszywość przeszywa tu każdego.. Jedna osoba na sto jest względnie normalna. Każdy każdemu utrudnia życie,każdy chce każdemu dojebać byle mocniej,byle szybciej,byle jego było na wierzchu. Myląc hejtowanie ze szczerością zaczynają atakować. To chore. Nikt nie umie powiedzieć w twarz o co chodzi,co leży mu na sercu,co go wkurza i co chciałby zmienić. Psychiczna męczarnia. Otacza mnie banda niedojrzałych kretynów.
No i jedynie Ty potrafisz mi dwoma słowami poprawić humor na resztę dnia. Tak bardzo ważny i wyjątkowy.love u,sweetheart.
Piła śmierdzi : x
OdpowiedzUsuńZ notką zgadzam się w 100 % : 3
Uwierz mi, że z wiekiem niestety ludzie zaczynają bardziej irytować... Pamiętam jak miałem 5-10 lat, kiedy to do wszystkiego podchodziło się z uśmiechem i bez zbędnego myślenia. No i wtedy przychodziło to samoistnie, z czasem trzeba się wspomóc %...
OdpowiedzUsuń