niedziela, 28 października 2012

Brak mi Twego widoku..

"Miłość to nie tyl­ko zrzu­cenie ub­ra­nia. To ten stan, gdy zdej­mu­jemy maskę, już nic nie uda­jemy i da­jemy się zaak­cepto­wać. Miłość to znaczy, że  znasz  za­pach je­go piżamy. Pot­ra­fisz przy­tulić tak, by za­pom­niał o złym dniu. Ro­zumiesz co myśli, gdy pat­rzy bez słowa. Możesz zmyć ma­kijaż i da­lej czuć się pięknie. Znasz mapę Je­go ciała i rytm od­dechu, gdy usy­pia obok Ciebie. To właśnie Je­go obec­ność - za­pach, ciepło, pom­ru­kiwanie, sze­lest ga­zety, odgłos po­ciera­nego po­liczka - to wszys­tko wy­pełnia Two­je życie, sta­je się Twoim tle­nem. I kochasz Go na­wet wte­dy, gdy zos­ta­wia ok­ruchy chle­ba na kuchen­nym sto­le.."

i znów źle mi się śni.

apogeum tęsknoty. 
czterdzieści osiem godzin. odliczanie czas start.




1 komentarz: